Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2013

Hancock (2008)

Dziś powrót do produkcji o superbohaterach. Tym razem na wieczorny seans filmowy wybrany został Hancock . Ani ja, ani mój M. nie oglądaliśmy tej produkcji. Wiedzieliśmy jedynie, że takie dzieło istnieje. Do obejrzenia zachęciła nas dodatkowo stosunkowo wysoka ocena na filmwebie. Niestety nie dane nam było obejrzeć całej produkcji, stąd też pytanie: czy jest sens pisać recenzję filmu, jeśli nie oglądało się go w całości? Według nas odpowiedź brzmi: tak, chociażby ku przestrodze tych, którzy filmu jeszcze nie widzieli, a chcą go zobaczyć. http://www.impawards.com Początkowy zamysł filmu uważam za bardzo ciekawy. Ile razy dane nam bowiem było oglądać przygody super-, a raczej antybohatera? Bo powiedzieć, że Hancock to superbohater troszeczkę mija się z prawdą. Hancock to bowiem skończony dupek, wiodący jakże wspaniały żywot menela. Ubiera się jak menel. Można spotkać go tam, gdzie zazwyczaj spotyka się meneli. No i jego największą przyjaciółką jest, będąca stale pod ręką, butelka do

Uniwersytet Potworny (2013)

Uniwersytet Potworny to kolejna bajkowa pozycja, którą razem z M. odhaczyliśmy w naszym filmowym dorobku. Z racji tego, że Potwory i Spółka pozytywnie zapisał się w naszej pamięci, równie pozytywne nadzieje wiązaliśmy z kontynuacją przygód Sulleya i Mike'a. http://www.eska.pl Tym razem jako kontynuację zamiast sequela otrzymaliśmy prequel. Fabuła  Uniwersytetu Potwornego ma bowiem miejsce przed wydarzeniami z Potworów i Spółki . W tym filmie Mike Wazowski i James P. Sullivan dopiero zgłębiają tajniki porządnego straszenia. I w tym celu zapisują się na Uniwersytet Potworny. Uniwersytet Potworny  to bardzo solidna pozycja. Można powiedzieć, że jest tak samo dobry jak Potwory i Spółka , a to zdarza się rzadko. Oczywiście polski dubbing dzięki Bartoszowi Wierzbięcie stoi na, jak zwykle, bardzo wysokim poziomie. Nie będę tutaj ukrywać, że swojski akcent w postaci gwarzącego po śledzikowemu Komentatora od razu podbił moje serce. Bardzo pozytywnie w mojej pamięci zapisały się takż

Moon (2009)

Moon był filmem, który obejrzeliśmy dzięki namowom znajomym. Zachęceni pozytywnymi komentarzami oraz stosunkowo wysoką oceną na naszej filmowej wyroczni (filmweb), zasiedliśmy do seansu. Warto tutaj zaznaczyć, że ostatnio nie jestem w stanie przebrnąć przez jakikolwiek film. Zazwyczaj zasypiam po kilkunastu minutach, także z wielkim zaskoczeniem przyjęłam fakt, że podczas oglądania tego filmu w ogóle nie zmrużyłam oka. http://www.impawards.com Moon opowiada historię Sama Bella, który kończy swoją trzyletnią misję. Nie byle jaką misję, bo też miejsce, w którym jest ona prowadzona jest niezwykłe. Sam pracuje bowiem dla firmy Lunar Industries i, w ramach trwającego właśnie 3 lata kontraktu, przebywa sam w stacji kosmicznej na Księżycu. Jego wywołane wizją bliskiego powrotu na Ziemię pozytywne nastawienie burzy jednak pewne niecodzienne odkrycie. Okazuje się bowiem, że na stacji kosmicznej oprócz naszego Sama i jego wiernego towarzysza - robota Gerty'ego, jest ktoś jeszcze... 

Iniemamocni (2004)

Dzisiaj recenzja już dość leciwej produkcji studia Pixar - pochodzących z 2004 r.  Iniemamocnych . Film wybrany ze względu na niechęć do oglądania czegoś bardzo ambitnego. Chodziło raczej o znalezienie lekkiego i przyjemnego filmu na zimne popołudnie. No i okazało się - nigdy wcześniej Iniemamocnych  nie oglądałam, że wybór był pierwszorzędny. Pomysł jak na bajkę jest bardzo oryginalny. Pokazuje bowiem ciężkie życie superbohaterów w momencie, kiedy już tymi superbohaterami być nie mogą. Głównymi postaciami jest tutaj wysłane na przymusową emeryturę małżeństwo Iniemamocnych z trójką, jak się potem okazuje również obdarzonych supermocami, dzieci. Niby wszystko się im układa, wiodą spokojny żywot w niewielkim domku na przedmieściach, wykonują normalną pracę, ale czegoś im brakuje. A dokładniej to Panu Iniemamocnemu, który tęskni za dawnym życiem. Wybawieniem wydaje się więc zadanie, jakie dostaje pewnego wieczoru... Ale czy na pewno wybawieniem? Jeśli chodzi o fabułę Iniemamocnych