Są filmy, które nie powinny w ogóle powstać. Jednym z takich dzieł jest thriller Solo autorstwa Isaaca Cravita, reżysera, dla którego film z 2013 r. jest dziewiczym w kategorii filmów pełnometrażowych (w swoim dorobku Cravit ma jeszcze trzy krótkometrażówki). http://horrorsandscaryshits.blox.pl/ Solo to opowieść o Gillian - młodej dziewczynie, która, próbując otrząsnąć się po rodzinnej tragedii, za namową koleżanki chce zostać wychowawcą kolonijnym. Aby jednak zostać obozowym opiekunem, Gillian musi przejść test, polegający na spędzeniu w samotności dwóch dni na wyspie na środku jeziora. Nie byłoby w tym nic strasznego, gdyby nie fakt, że podobno na wyspie straszy duch. Solo jest jednym z tych filmów, na których z każdą kolejną minutą człowiek zastanawia się, dlaczego jeszcze nie wyłączył tego g***a. W produkcji Cravita nie ma absolutnie nic, co mogłoby zachwycić moje oko - pomijam tutaj kwestię krajobrazów, bo akurat to jest najmocniejszym punktem filmu. Aktorsko jest bezn
Recenzje. Jakie tylko chcecie. Filmowe, książkowe, płytowe... Oczywiście z ogromną przewagą tych filmowych :)