Ashura to jedna z tych produkcji, która, mimo iż jest animacją, na pewno nie jest skierowana do dzieci. Ba! Dzieci powinny anime Keiichi Satou omijać wyjątkowo szerokim łukiem! Natomiast dorośli mogą bez żadnych obaw zasiąść przed telewizorem i upajać się każdą sekundą produkcji. A zapewniam, jest czym!
Ashura to opowieść o porzuconym gdzieś na bezdrożach Japonii chłopcu, który, pozostawiony sam sobie, musi sobie zacząć radzić sam w wyjątkowo ciężkich czasach, w jakich przyszło mu żyć. Wszechobecny głód i brutalność ze strony innych sprawiają, że tytułowy Ashura robi wszystko, co musi, aby przeżyć. Jednak prawdziwą naukę odbędzie dopiero wtedy, kiedy na swojej drodze spotka przychylnych mu ludzi. Dopiero wtedy będzie musiał wybrać pomiędzy ujarzmieniem swojej dzikiej, bestialskiej natury a wkroczeniem na ścieżkę cywilizacji.
Anime Keiichi Satou jest utrzymane w wyjątkowo mrocznym i depresyjnym klimacie. Pełno w nim brutalności, rozlewającej się na wszystkie strony krwi, latających szczątków i ludzkiego okrucieństwa. Znajdziemy jednak tam także ogromną ilość dobroci dla zrównoważenia - a przynajmniej próby zrównoważenia, tego całego nagromadzonego zła. Wyjątkowo dobrze anime prezentuje się też od strony wizualnej - grafika nie rozpieszcza ona oka, momentami jest równie mroczna i równie brutalna co sama historia. Zresztą co tu dużo mówić - spójrzcie na sam plakat!
Ashua jest filmem, który mimo całej swej brutalności, niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny. Zestawienie okrucieństwa i nieśmiało wychylającej się dobroci może poruszyć niejednego twardziela. Dodatkowo, oprócz ładunku emocjonalnego, produkcja Keiichi Satou niesie ze sobą wyjątkowe przesłanie, które będzie aktualne nawet w dzisiejszych czasach - jak stać się człowiekiem? jak odnaleźć w sobie człowieka?
Ciężko jest znaleźć jakąkolwiek informację o tym anime. W ogóle stosunkowo ciężko jest znaleźć to anime - mi udało się to przez (szczęśliwy) przypadek. A to duży błąd. Bo tak wartościowego anime ze świeczką szukać w gąszczu dzisiejszego filmowego chłamu, jakim zasypują nas producenci z Hollywood i nie tylko.
Gorąco polecam!
![]() |
http://cdn.bloody-disgusting.com/ |
Anime Keiichi Satou jest utrzymane w wyjątkowo mrocznym i depresyjnym klimacie. Pełno w nim brutalności, rozlewającej się na wszystkie strony krwi, latających szczątków i ludzkiego okrucieństwa. Znajdziemy jednak tam także ogromną ilość dobroci dla zrównoważenia - a przynajmniej próby zrównoważenia, tego całego nagromadzonego zła. Wyjątkowo dobrze anime prezentuje się też od strony wizualnej - grafika nie rozpieszcza ona oka, momentami jest równie mroczna i równie brutalna co sama historia. Zresztą co tu dużo mówić - spójrzcie na sam plakat!
Ashua jest filmem, który mimo całej swej brutalności, niesie ze sobą ogromny ładunek emocjonalny. Zestawienie okrucieństwa i nieśmiało wychylającej się dobroci może poruszyć niejednego twardziela. Dodatkowo, oprócz ładunku emocjonalnego, produkcja Keiichi Satou niesie ze sobą wyjątkowe przesłanie, które będzie aktualne nawet w dzisiejszych czasach - jak stać się człowiekiem? jak odnaleźć w sobie człowieka?
Ciężko jest znaleźć jakąkolwiek informację o tym anime. W ogóle stosunkowo ciężko jest znaleźć to anime - mi udało się to przez (szczęśliwy) przypadek. A to duży błąd. Bo tak wartościowego anime ze świeczką szukać w gąszczu dzisiejszego filmowego chłamu, jakim zasypują nas producenci z Hollywood i nie tylko.
Gorąco polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz